Kolejna po „Kwiecie wiśni i czerwonej fasoli” azjatycka strawa dla ducha i ciała. "Ramen. Smak wspomnień" to inspirujący oraz wzruszjący film dla nienasyconych smakoszy i nieuleczalnych romantyków.
Prezentowany w sekcji Kino Kulinarne 68. MFF w Berlinie nowy film najsłynniejszego singapurskiego reżysera Erica Khoo, autora „Tatsumi”, „12 pięter” i „Bądź ze mną”.
Kolejna po „Kwiecie wiśni i czerwonej fasoli” azjatycka strawa dla ducha. "Ramen. Smak wspomnień" to inspirujący oraz wzruszjący film dla nienasyconych smakoszy i nieuleczalnych romantyków.
Prezentowany w sekcji Kino Kulinarne 68. MFF w Berlinie nowy film najsłynniejszego singapurskiego reżysera Erica Khoo, autora „Tatsumi”, „12 pięter” i „Bądź ze mną”.
Masato mieszka w Takasaki w Japonii i jest młodym kucharzem specjalizującym się w ramenach. Po nagłej śmierci swojego ojca chłopak znajduje walizkę wypełnioną pamiątkami. Wśród nich jest czerwony notatnik. Należał on do jego matki, która pochodziła z Singapuru i zmarła, gdy Masato miał zaledwie 10 lat. Przeczucie każe mu udać się w podróż do rodzinnego kraju matki, gdzie ma nadzieję odkryć tajemnicę związku rodziców. Na miejscu chłopak niespodziewanie odnajduje swoją babcię, która jak się okazuje, posiada klucz do tyleż romantycznej, co burzliwej historii miłosnej rodziców chłopaka. Obydwojgu w leczeniu emocjonalnych ran pomagać będzie niezwykła, azjatycka kuchnia.