Potop Redivivus, czyli Potop odrodzony, trafił do kin dokładnie 40 lat po premierze dzieła filmowego na podstawie książki Henryka Sienkiewicza. To wyjątkowy projekt. W pełni zrekonstruowany film, który w oryginale ma 315 minut, został znacznie skrócony i jest swoistą kondensacją monumentalnego dzieła, w którym udało się pomieścić wszystkie istotne wątki narracyjne.
W historii polskiego kina Potop zajmuje miejsce szczególne. Znajduje się w czołówce największych hitów frekwencyjnych – w kinach dzieło to obejrzało 27,5 miliona widzów, co dla współczesnego filmu jest wynikiem nieosiągalnym. Nie realizuje się też dziś u nas produkcji z tak gigantycznym rozmachem.
W historii polskiego kina Potop zajmuje miejsce szczególne. Znajduje się w czołówce największych hitów frekwencyjnych – w kinach dzieło to obejrzało 27,5 miliona widzów, co dla współczesnego filmu jest wynikiem nieosiągalnym. Nie realizuje się też dziś u nas produkcji z tak gigantycznym rozmachem.
Tłem historycznym filmu jest okres potopu szwedzkiego (1655–1660). Chorąży orszański Andrzej Kmicic (w tej roli znakomity Daniel Olbrychski) składa przysięgę Januszowi Radziwiłłowi. Wielki hetman litewski ma ogromne ambicje. Liczy, że sojusz ze Szwedami wzmocni pozycję jego potężnego rodu. Z czasem Kmicic orientuje się, że układy jego protektora to zdrada Rzeczpospolitej. Charakterny szlachcic postanawia naprawić koszmarny błąd. Chce zrealizować zuchwały plan – porwać księcia Bogumiła Radziwiłła. Kmicic jest przekonany, że schwytanie arystokraty ze zdradzieckiego rodu, da szansę na zrehabilitowanie się w oczach Jana Kazimierza, króla Polski.