W prowincjonalnym amerykańskim miasteczku lat 80. managerka siłowni Lou (Kristen Stewart) traci głowę dla tajemniczej Jackie (Katy O’Brian) – hiperambitnej kulturystki, marzącej o wygraniu zawodów w Las Vegas. Landrynkowe kolory i szelest ortalionowych dresów nie maskują wszechobecnej przemocy, której sprawcami są lokalni gangsterzy, na czele z ojcem Lou (Ed Harris). Kiedy rodzinne szambo wybije, dziewczyny wezmą się za sprzątanie. Ale plamy z krwi wywabia się równie trudno, jak kłamstwa i złe wspomnienia.
Krwawe, seksowne i nieobliczalne „Love Lies Bleeding” od A24 podbiło publiczność Sundance i Berlinale. Rose Glass, znana ze świetnie przyjętej „Saint Maud”, dowodzi nim, że tworzy kino zaskakujące i rozwalające wszelkie scenariuszowe prawidła, i że potrafi bawić się filmem niczym Tarantino. Napisane wspólnie z Polką Weroniką Tofilską (reżyserką netfliksowego przeboju „Reniferek”) jest hipnotyzującym thrillerem pełnym pożądania i fascynacji muskularnym ciałem, pięknym i jednocześnie niebezpiecznym.
„Love Lies Bleeding” to podszyta czarnym humorem opowieści o wielkiej miłości i jeszcze większych bicepsach, która stawia prowokacyjne pytanie o to, ile siły potrzebuje kobieta, żeby wywalczyć sobie wolność.