"Horror polityczny" Andrzeja Żuławskiego nakręcony w 1972 roku jest jego drugim pełnometrażowym filmem.
To film o człowieczeństwie, o złu ukrytym w ludziach i czyhającym na to, by je uwolnić i dać mu wyraz. Tytułowego diabła mistrzowsko zagrał Wojciech Pszoniak.
Po seansie odbędzie się spotkanie z operatorem filmu Andrzejem Jaroszewiczem.
Andrzej Żuławski - jeden z najbardziej kontrowersyjnych polskich reżyserów. Jego debiut kinowy „Diabeł” z 1972 to jeden z niewielu reprezentantów filmu grozy w polskiej kinematografii. Jest to dzieło wyjątkowe, niejednoznaczne, niepodlegające jednej interpretacji, wykraczające poza konwencjonalne kino. Film zachwyca formą, ekspresyjność zdjęć i długie płynące ujęcia, nadają całości z jednej strony gwałtowności z drugiej liryzmu.
Po projekcji będziemy gościć operatora filmowego Pana Andrzeja J. Jaroszewicza. Porozmawiamy o procesie powstawania dzieła, inspiracjach i oczywiście o roli obrazu w kreowaniu niezwykłej atmosfery „Diabła”.
Styczeń 1793 roku. Wojska pruskie na mocy układów rozbiorowych wkraczają do Wielkopolski. Z klasztoru, w którym żołnierze dokonują rzezi, nieznajomy wyprowadza Jakuba, niedoszłego królobójcę, i młodą zakonnicę. Jakub jest świadkiem ślubu zawieranego przez jego dawną narzeczoną, teraz brzemienną, z jego przyjacielem oraz wyuzdanego aktu miłosnego, po którym dostaje ataku epilepsji. Nieznajomy daje Jakubowi brzytwę mówiąc, że może być Jezusem oczyszczającym świat od zła i grzechu. "Diabeł" to film o człowieczeństwie, o złu ukrytym w ludziach i czyhającym na to, by je uwolnić i dać mu wyraz. Tytułowego diabła mistrzowsko zagrał Wojciech Pszoniak.