Piękna czarownica przyjeżdża do małego miasteczka, w którym przy pomocy czarów desperacko szuka miłości. Zaraz po jej przybyciu miejscowi mężczyźni zaczynają się dziwne zachowywać.
Ponad 500 filmów wybrzmiałoby inaczej, gdyby nie on. Ennio Morricone to nie tylko jeden z najbardziej płodnych kompozytorów muzyki filmowej w historii, ale również uwielbiana przez międzynarodową publiczność legenda kina, której twórczość została dwukrotnie nagrodzona Oscarem®. „Ennio” jest żywiołowym portretem geniusza, nakreślonym przez wiernego przyjaciela i znakomitego reżysera. Giuseppe Tornatore zaprasza nas w wyjątkowo osobistą podróż po prywatnym i artystycznym życiu wspaniałego kompozytora. Towarzyszą nam w niej wspominający go artyści i reżyserzy, tacy jak Bernardo Bertolucci, Clint Eastwood, Bruce Springsteen, Quentin Tarantino, John Williams czy Wong Kar Wai, ale przede wszystkim wtóruje nam niezapomniana filmowa muzyka Mistrza. W końcu, historia jego życia to historia kina.
Czy każdy może być bohaterem filmu? Czy świat da się zamknąć w jednym kadrze? Reżyser Paweł Łoziński przygląda się ludziom ze swojego balkonu. Przechodzą uśmiechnięci, smutni, zamyśleni, zagapieni w telefony, młodzi i starzy. Mieszkańcy dzielnicy, albo przypadkowi goście, zwyczajni przechodnie. Autor zaczepia, zadaje pytania, rozmawia o tym jak radzą sobie z życiem. Stojąc tam z kamerą przez ponad 2 lata stworzył miejsce dialogu, świecki konfesjonał, przy którym każdy może się zatrzymać i opowiedzieć o sobie innym ludziom. Bohaterowie niosą w sobie zagadki i tajemnice, nie dają się łatwo zaszufladkować.
Każda ludzka historia jest wyjątkowa, a życie jest nie do wymyślenia. "Film balkonowy" to radykalny powrót do początków kina, kiedy człowiek przychodził do kamery. Może wystarczy zatrzymać się na dłużej, żeby zobaczyć więcej?
Pokazywany premierowo na festiwalu w Cannes Silent Twins to najnowszy film Agnieszki Smoczyńskiej, twórczyni Córek dancingu i Fugi. Jedna z najoryginalniejszych polskich reżyserek, która o tym, co w nas dzikie i nieokiełznane opowiada z lekkością tanecznych kroków, także w swoim anglojęzycznym debiucie daje popis nieskrępowanej wyobraźni. Wizjonerski, wypełniony muzyką Silent Twins, choć zrealizowany w oparciu o reportaż Marjorie Wallace, nosi wyraźne piętno autorskiego stylu. I - podobnie jak poprzednie filmy Smoczyńskiej - pokazuje perspektywę kobiet. Tym razem są to bliźniaczki z Walii: June i Jennifer Gibbons, które przestają komunikować się ze światem. Od ponurej prowincji, która czarnym dziewczynkom ma do zaoferowania głównie upokorzenia, milczące bliźniaczki uciekają w eksplodujące neonowymi kolorami, oprószone słonecznym blaskiem fantazje o pisarskiej sławie, romantycznej miłości i basenach pełnych Pepsi-Coli. Ale podkręcona hormonami nastoletnia wyobraźnia June i Jennifer ma także mroczną stronę - podobnie jak ich podszyta rywalizacją więź.
Przez zimne strumienie, nagie skały i szmaragdowe mchy zmierza ku nowej parafii luterański ksiądz Lucas (Elliott Crosset Hove). Młodemu Duńczykowi towarzyszy lokalny przewodnik i bajarz Ragnar (Ingvar Sigurðsson). Od początku ich relacja pełna jest napięć, bowiem kapłan ma misję i pasję kolonizatora, którym starzec uparcie się przeciwstawia.
Mieszkający w stolicy Bhutanu Ugyen ma jasno sprecyzowany plan na życie. Mężczyzna marzy o karierze piosenkarza i w tym celu zamierza wyjechać do Australii. Zanim jednak będzie mógł to zrobić, musi odbyć ostatni rok rządowej służby nauczycielskiej. Decyzją przełożonych trafia do najbardziej odległej wiejskiej szkoły. Położone na wysokości pięciu tysięcy metrów miejsce nie ma nic wspólnego z wygodnym życiem, jakie do tej pory prowadził. Choć początkowo Ugyen chce jak najszybciej stamtąd uciec, zaangażowanie młodych uczniów sprawia, że zaczyna zmieniać zdanie o tym wyjątkowym miejscu.
Na pierwszy rzut oka Signe (w tej roli wschodząca gwiazda skandynawskiego kina Kristine Kujath Thorp, znana polskiej publiczności z filmu Ninjababy) i Thomas wydają się być idealną parą. Młodzi, inteligentni, z szerokimi horyzontami oraz niebanalnym gustem. Pozory jednak mylą, bo ich relacja, zamiast wzajemnego wsparcia, oparta jest w dużej mierze na niezdrowej rywalizacji, a kwestią do rozstrzygnięcia pozostaje jedynie to, które z nich ma większe ego. Kiedy mężczyzna, będący aspirującym artystą, odnosi niespodziewany sukces, równowaga w związku zostaje zachwiana. Signe nie może pogodzić się z faktem, że światła reflektorów skupione są teraz wyłącznie na jej partnerze. Zdesperowana, celowo nadużywa niebezpiecznych farmaceutyków, co błyskawicznie odbija się nie tylko na jej zdrowiu, ale i wyglądzie. Czym jednak jest odrobina (?) cierpienia w porównaniu ze współczuciem oraz uwagą, które znowu może w pełni na sobie skupiać?
Piękna czarownica przyjeżdża do małego miasteczka, w którym przy pomocy czarów desperacko szuka miłości. Zaraz po jej przybyciu miejscowi mężczyźni zaczynają się dziwne zachowywać.
Sasza ma 12 lat i marzy, aby zostać "comedy queen". Jej mama zawsze mawiała, że są ludzie, którzy mają do tego dryg. Ale mama Saszy nie żyje. Z powodu depresji popełniła samobójstwo. Sasza wie, że musi zrobić wszystko inaczej niż mama, żeby mieć inne życie. Zaczyna więc... Po pierwsze, obciąć włosy, bo wszyscy mówią, że wyglądam jak mama... Po trzecie, nie czytać książek, bo mama czytała, a się zabiła... Po siódme... Po dziesiąte - zostać Comedy Queen!
Przez zimne strumienie, nagie skały i szmaragdowe mchy zmierza ku nowej parafii luterański ksiądz Lucas (Elliott Crosset Hove). Młodemu Duńczykowi towarzyszy lokalny przewodnik i bajarz Ragnar (Ingvar Sigurðsson). Od początku ich relacja pełna jest napięć, bowiem kapłan ma misję i pasję kolonizatora, którym starzec uparcie się przeciwstawia.
Mieszkający w stolicy Bhutanu Ugyen ma jasno sprecyzowany plan na życie. Mężczyzna marzy o karierze piosenkarza i w tym celu zamierza wyjechać do Australii. Zanim jednak będzie mógł to zrobić, musi odbyć ostatni rok rządowej służby nauczycielskiej. Decyzją przełożonych trafia do najbardziej odległej wiejskiej szkoły. Położone na wysokości pięciu tysięcy metrów miejsce nie ma nic wspólnego z wygodnym życiem, jakie do tej pory prowadził. Choć początkowo Ugyen chce jak najszybciej stamtąd uciec, zaangażowanie młodych uczniów sprawia, że zaczyna zmieniać zdanie o tym wyjątkowym miejscu.
Sang-hyun (Song Kang-Ho) i jego przyjaciel Dong-soo (Gang Dong-Won) żyją skromnie, prowadząc małą pralnię i dorabiając na plebanii. Pewnej ulewnej nocy w oknie życia pojawia się niemowlę. Przekonani, że po porzuconego chłopca nikt się nie zgłosi, Sang-hyun i Dong-soo planują sprzedać go parze, która nie może mieć własnych dzieci. Kiedy wszystko wydaje się ustalone, niespodziewanie zjawia się matka dziecka. Młoda dziewczyna odkrywa ich plan i chce zgłosić sprawę na policję. Porywacze przekonują ją jednak, że ich celem jest znalezienie dobrego domu dla małego Woo-sunga, więc dziewczyna postanawia wyruszyć z nimi na poszukiwania nowych rodziców. Wkrótce okazuje się, że ich śladem podążają dwie funkcjonariuszki policji. Po drodze na jaw wychodzą głęboko skrywane sekrety. Okazuje się, że każdy ma coś na sumieniu...
Leda (laureatka Oscara Olivia Colman) udaje się na wakacje do Grecji. Planuje czytać, wypoczywać na prywatnej plaży i korzystać z urlopu. Spokój intymnego kurortu zaburza jednak przybycie ekscentrycznej rodziny zamieszkującej największą z willi na wyspie. Uwagę Ledy przykuwa przede wszystkim Nina (Dakota Johnson), która mierzy się z trudami bycia młodą mamą, mając pod opieką kilkuletnią córkę. Obserwowanie tajemniczej nieznajomej wywołuje wspomnienia z okresu macierzyństwa, z którymi Leda od wielu lat nie miała odwagi się skonfrontować. Wracają wspomnienia i widma decyzji z przeszłości, których nie można cofnąć.
Pokazywany premierowo na festiwalu w Cannes Silent Twins to najnowszy film Agnieszki Smoczyńskiej, twórczyni Córek dancingu i Fugi. Jedna z najoryginalniejszych polskich reżyserek, która o tym, co w nas dzikie i nieokiełznane opowiada z lekkością tanecznych kroków, także w swoim anglojęzycznym debiucie daje popis nieskrępowanej wyobraźni. Wizjonerski, wypełniony muzyką Silent Twins, choć zrealizowany w oparciu o reportaż Marjorie Wallace, nosi wyraźne piętno autorskiego stylu. I - podobnie jak poprzednie filmy Smoczyńskiej - pokazuje perspektywę kobiet. Tym razem są to bliźniaczki z Walii: June i Jennifer Gibbons, które przestają komunikować się ze światem. Od ponurej prowincji, która czarnym dziewczynkom ma do zaoferowania głównie upokorzenia, milczące bliźniaczki uciekają w eksplodujące neonowymi kolorami, oprószone słonecznym blaskiem fantazje o pisarskiej sławie, romantycznej miłości i basenach pełnych Pepsi-Coli. Ale podkręcona hormonami nastoletnia wyobraźnia June i Jennifer ma także mroczną stronę - podobnie jak ich podszyta rywalizacją więź.
Jest to opowieść o zderzeniu marzeń z rzeczywistością. Dla przybywających do Stanów Zjednoczonych imigrantów są one mitycznym Eldorado, uosobieniem sukcesu i dobrobytu. W świadomości zbiorowej Ameryka funkcjonuje jako kraina, gdzie pucybut w mgnieniu oka może się zamienić w milionera, a wystarczy do tego trochę szczęścia i dobrej woli. Innymi słowy Ameryka zawsze była symbolem ogromnych możliwości istniejących przed ambitnym i pracowitym człowiekiem. Jarmusch pokazuje patetyczną fałszywość tego mitu; jego film opowiada o tej realnej Ameryce, która staje się udziałem każdego imigranta. Inaczej niż w raju to opowieść o świecie budek z hot-dogami, brudnych ulic i śmierdzących mieszkań, melinowatych szulerni; świat ten jest zaludniany przez zwykłych, małych ludzi. Jarmusch kpi z "amerykańskiego snu" o dobrobycie i szczęściu dla wszystkich. Inaczej niż w raju to opowieść o życiu i problemach tych, którzy rzeczywiście stanowią społeczeństwo amerykańskie, a którzy są zbyt zwyczajni i nieatrakcyjni, aby zaasymilować ich istnienie do mitu. Bohaterowie filmu to prości ludzie, którzy próbują znaleźć swoje miejsce w codziennej rzeczywistości, która nie zna mitów, ani ideałów. Żyją oni z dnia na dzień, gnieżdżąc się w najgorszych dzielnicach miast, próbują za wszelką cenę stwarzać pozory bycia prawdziwymi amerykaninami. Jarmusch opowiada na swój sposób liryczną historię trójki z nich, którzy wybierają się w podróż po Stanach, aby wyrwać się choć na trochę ze swojego ciasnego i piekielnie nudnego świata.
Federico Fellini uznawał „La stradę” za swój przełomowy film. Po ponad 65 latach od premiery, ten obsypany potężną ilością nagród i honorów film, nadal urzeka poruszającą historią Gelsominy i Zampano. „La strada” została nagrodzona m. in. weneckim Srebrnym Lwem, a także Oskarem za najlepszy film nieanglojęzyczny. Kiedy w 1993 roku Fellini odbierał honorowego Oskara, podczas ceremonii wyświetlono jej fragment. Wkrótce potem odrestaurowana staraniem Martina Scorsese kopia filmu ponownie trafiła do kin a wielki reżyser i jego muza odeszli „samotną drogą” - jak określa egzystencję słynny temat muzyczny Nino Roty – na zawsze.
Opowieść przepełniona nostalgiczną aurą końca lata i szerzej – małego końca świata, który znika w obliczu galopującej cywilizacji. W nagrodzonym Złotym Niedźwiedziem Alcarràs śledzimy blaski i cienie codziennego życia wielopokoleniowej rodziny z tytułowej wioski, która staje w obliczu utraty swojego gospodarstwa.
Sang-hyun (Song Kang-Ho) i jego przyjaciel Dong-soo (Gang Dong-Won) żyją skromnie, prowadząc małą pralnię i dorabiając na plebanii. Pewnej ulewnej nocy w oknie życia pojawia się niemowlę. Przekonani, że po porzuconego chłopca nikt się nie zgłosi, Sang-hyun i Dong-soo planują sprzedać go parze, która nie może mieć własnych dzieci. Kiedy wszystko wydaje się ustalone, niespodziewanie zjawia się matka dziecka. Młoda dziewczyna odkrywa ich plan i chce zgłosić sprawę na policję. Porywacze przekonują ją jednak, że ich celem jest znalezienie dobrego domu dla małego Woo-sunga, więc dziewczyna postanawia wyruszyć z nimi na poszukiwania nowych rodziców. Wkrótce okazuje się, że ich śladem podążają dwie funkcjonariuszki policji. Po drodze na jaw wychodzą głęboko skrywane sekrety. Okazuje się, że każdy ma coś na sumieniu...
W noc wyborczą 1981 r. na ulice Paryża wychodzą zwolennicy nowego prezydenta, świętując zwycięstwo. W tym samym czasie Elisabeth po odejściu męża zostaje sama z dwójką nastoletnich dzieci. Znajduje pracę w nocnej audycji radiowej i poznaje tam Talulah, bezdomną nastolatkę, którą zaprasza do swojego domu. Dzięki niej Talulah po raz pierwszy doświadcza rodzinnego ciepła i opieki. Wkrótce dziewczyna znika, lecz jej potrzeba wolności, wpłynie na życie Elisabeth i jej bliskich, którzy nabiorą pewności siebie i podejmą ryzyko, zmieniające bieg ich życia.
Mieszkający w stolicy Bhutanu Ugyen ma jasno sprecyzowany plan na życie. Mężczyzna marzy o karierze piosenkarza i w tym celu zamierza wyjechać do Australii. Zanim jednak będzie mógł to zrobić, musi odbyć ostatni rok rządowej służby nauczycielskiej. Decyzją przełożonych trafia do najbardziej odległej wiejskiej szkoły. Położone na wysokości pięciu tysięcy metrów miejsce nie ma nic wspólnego z wygodnym życiem, jakie do tej pory prowadził. Choć początkowo Ugyen chce jak najszybciej stamtąd uciec, zaangażowanie młodych uczniów sprawia, że zaczyna zmieniać zdanie o tym wyjątkowym miejscu.
Katia i Maurice Krafft przez 25 lat podróżowali do wszystkich wulkanów, stając się najsłynniejszymi wulkanologami na świecie. Zginęli podczas wybuchu wulkanu w Japonii w 1991 roku.
Pokazywany premierowo na festiwalu w Cannes Silent Twins to najnowszy film Agnieszki Smoczyńskiej, twórczyni Córek dancingu i Fugi. Jedna z najoryginalniejszych polskich reżyserek, która o tym, co w nas dzikie i nieokiełznane opowiada z lekkością tanecznych kroków, także w swoim anglojęzycznym debiucie daje popis nieskrępowanej wyobraźni. Wizjonerski, wypełniony muzyką Silent Twins, choć zrealizowany w oparciu o reportaż Marjorie Wallace, nosi wyraźne piętno autorskiego stylu. I - podobnie jak poprzednie filmy Smoczyńskiej - pokazuje perspektywę kobiet. Tym razem są to bliźniaczki z Walii: June i Jennifer Gibbons, które przestają komunikować się ze światem. Od ponurej prowincji, która czarnym dziewczynkom ma do zaoferowania głównie upokorzenia, milczące bliźniaczki uciekają w eksplodujące neonowymi kolorami, oprószone słonecznym blaskiem fantazje o pisarskiej sławie, romantycznej miłości i basenach pełnych Pepsi-Coli. Ale podkręcona hormonami nastoletnia wyobraźnia June i Jennifer ma także mroczną stronę - podobnie jak ich podszyta rywalizacją więź.
„Dusza i ciało” to bardzo oryginalna historia miłosna, która urzeka subtelnością, humorem i niezwykłym podejściem do tematu alienacji. Film najczęściej porównywany jest ze słynną "Amelią" oraz „Pokotem” Agnieszki Holland, i jest pierwszym od 18 lat pełnometrażowym obrazem cenionej węgierskiej reżyserki Ildikó Enyedi.
Nieznana, prawdziwa historia wielkiej gwiazdy – błyskotliwej dziewczyny, obdarzonej wyjątkowym talentem, która w rekordowo krótkim czasie osiągnęła szczyty sławy. Przejmująca opowieść o inteligentnej i skomplikowanej kobiecie, która chciała tylko, aby ją kochano.
Kim była naprawdę Amy Winehouse, która z dnia na dzień stała się ikoną światowej muzyki? Jak odmieniło ją spotkanie z mężczyzną, którego obdarzyła uczuciem silniejszym niż narkotyk? Co ukrywała przed światem? Dlaczego zginęła w tajemniczych okolicznościach w wieku zaledwie 27 lat?
„Amy” to trzymająca w napięciu historia, stworzona z nieznanych dotąd materiałów, kręconych ukradkiem ujęć, zbliżeń i wyznań. Przejmujący film, który ukazuje prawdziwą historię, znaną tylko z plotkarskich portali i pierwszych stron gazet.
Amy Winehouse – z dala od kamer, prywatnie, intymnie, a także na scenie w świetle reflektorów. Jej talent, miłość i tajemnica w filmowym wydarzeniu, które zachwyciło i wzruszyło światową widownię.
Ponad 500 filmów wybrzmiałoby inaczej, gdyby nie on. Ennio Morricone to nie tylko jeden z najbardziej płodnych kompozytorów muzyki filmowej w historii, ale również uwielbiana przez międzynarodową publiczność legenda kina, której twórczość została dwukrotnie nagrodzona Oscarem®. „Ennio” jest żywiołowym portretem geniusza, nakreślonym przez wiernego przyjaciela i znakomitego reżysera. Giuseppe Tornatore zaprasza nas w wyjątkowo osobistą podróż po prywatnym i artystycznym życiu wspaniałego kompozytora. Towarzyszą nam w niej wspominający go artyści i reżyserzy, tacy jak Bernardo Bertolucci, Clint Eastwood, Bruce Springsteen, Quentin Tarantino, John Williams czy Wong Kar Wai, ale przede wszystkim wtóruje nam niezapomniana filmowa muzyka Mistrza. W końcu, historia jego życia to historia kina.
Rockford w stanie Illinois. W samym sercu amerykańskiego "pasa rdzy", trzej przyjaciele: Zack, Keire i reżyser filmu Bing spędzają wolny czas na jeżdżeniu na deskorolce po mieście i imprezowaniu. Silne i głębokie relacje tych trzech młodych mężczyzn i ich dorastanie są rdzeniem filmu stworzonego przez jednego z nich z młodzieńczą energią, choć jednocześnie imponującym poziomem dojrzałości. I choć film kręcony był początkowo w sposób spontaniczny, jako czysta rejestracja codzienności trzech młodych zaprzyjaźnionych ze sobą deskorolkarzy, to w efekcie stał się poruszającym zapisem procesu ich dorastania i konieczności podejmowania trudnych życiowych decyzji.
Historia najbardziej czarującego złodzieja w historii (w tej roli Robert Redford), który z więzienia uciekał 30 razy, a rabując banki nigdy nie zapominał o byciu gentlemanem.
"Vortex" to przejmujący i cierpliwy zapis ostatnich dni życia starszego małżeństwa, w które wcielili się: legenda francuskiego kina Françoise Lebrun i kultowy reżyser kina grozy Dario Argento. Noé tym razem stawia na twardy realizm, ale nie byłby sobą, gdyby nie eksperymentował formalnie. Od początku dzieli ekran na dwie części, osobno obserwując powoli tracącą kontakt z rzeczywistością, chorą na demencję żonę oraz schorowanego męża, który nie przyjmuje do wiadomości jej stanu. Mężczyzna za wszelką cenę stara się skończyć książkę o ukochanych filmach i śnieniu w kinie.
Hipnotyczny „Nitram” wciąga nas w świat tytułowego bohatera, jak w mroczny, dziwny sen, po którym przychodzi szok i gwałtowne przebudzenie. To thriller psychologiczny z domieszką czarnego humoru i szczyptą surrealizmu – ekscentryczne, zwodnicze kino, precyzyjnie zmierzające do mocnego finału. Justin Kurzel, nieustraszony badacz historycznych traum, twórca głośnych „Snowtown”, „Prawdziwej historii gangu Kelly’ego” i „Makbeta”, po raz kolejny udowadnia, że rodzinne problemy, emocjonalne deficyty i dorastanie w samotności to prawdziwie wybuchowa mieszanka.
Jest rok 2014. Miszko i Lew są kolegami z jednej wsi, którzy służą na trałowcu „Czerkasy” należącym do marynarki wojennej Ukrainy. Stacjonują w porcie krymskiego jeziora Donuzław połączonego z Morzem Czarnym. Kiedy rozpoczyna się inwazja Krymu przez „zielone ludziki”, a prezydent Janukowycz ucieka z kraju, „Czerkasy” wraz z innymi statkami floty ukraińskiej zostaje zablokowany na jeziorze. Kolejne ukraińskie statki poddają się Rosjanom, jedynie załoga trałowca „Czerkasy” stawia opór. Tymczasem Rosjanie przygotowują się do szturmu trałowca. Marynarze muszą podjąć decyzję czy bronić się za wszelką cenę i do końca. Oparta na prawdziwych wydarzeniach historia ostatniej jednostki na Krymie, która pływała pod ukraińską banderą.
Na pierwszy rzut oka Signe (w tej roli wschodząca gwiazda skandynawskiego kina Kristine Kujath Thorp, znana polskiej publiczności z filmu Ninjababy) i Thomas wydają się być idealną parą. Młodzi, inteligentni, z szerokimi horyzontami oraz niebanalnym gustem. Pozory jednak mylą, bo ich relacja, zamiast wzajemnego wsparcia, oparta jest w dużej mierze na niezdrowej rywalizacji, a kwestią do rozstrzygnięcia pozostaje jedynie to, które z nich ma większe ego. Kiedy mężczyzna, będący aspirującym artystą, odnosi niespodziewany sukces, równowaga w związku zostaje zachwiana. Signe nie może pogodzić się z faktem, że światła reflektorów skupione są teraz wyłącznie na jej partnerze. Zdesperowana, celowo nadużywa niebezpiecznych farmaceutyków, co błyskawicznie odbija się nie tylko na jej zdrowiu, ale i wyglądzie. Czym jednak jest odrobina (?) cierpienia w porównaniu ze współczuciem oraz uwagą, które znowu może w pełni na sobie skupiać?
Ben i jego partner Raz wprowadzają się do mieszkania, które udaje im się kupić za bezcen w dzielnicy migrantów na południu Tel Awiwu. Ben, chcąc polepszyć standard okolicy, sadzi przed domem drzewo. Szybko jednak staje się ono źródłem sąsiedzkich konfliktów i narastającego napięcia.
Mieszkający w stolicy Bhutanu Ugyen ma jasno sprecyzowany plan na życie. Mężczyzna marzy o karierze piosenkarza i w tym celu zamierza wyjechać do Australii. Zanim jednak będzie mógł to zrobić, musi odbyć ostatni rok rządowej służby nauczycielskiej. Decyzją przełożonych trafia do najbardziej odległej wiejskiej szkoły. Położone na wysokości pięciu tysięcy metrów miejsce nie ma nic wspólnego z wygodnym życiem, jakie do tej pory prowadził. Choć początkowo Ugyen chce jak najszybciej stamtąd uciec, zaangażowanie młodych uczniów sprawia, że zaczyna zmieniać zdanie o tym wyjątkowym miejscu.
Pokazywany premierowo na festiwalu w Cannes Silent Twins to najnowszy film Agnieszki Smoczyńskiej, twórczyni Córek dancingu i Fugi. Jedna z najoryginalniejszych polskich reżyserek, która o tym, co w nas dzikie i nieokiełznane opowiada z lekkością tanecznych kroków, także w swoim anglojęzycznym debiucie daje popis nieskrępowanej wyobraźni. Wizjonerski, wypełniony muzyką Silent Twins, choć zrealizowany w oparciu o reportaż Marjorie Wallace, nosi wyraźne piętno autorskiego stylu. I - podobnie jak poprzednie filmy Smoczyńskiej - pokazuje perspektywę kobiet. Tym razem są to bliźniaczki z Walii: June i Jennifer Gibbons, które przestają komunikować się ze światem. Od ponurej prowincji, która czarnym dziewczynkom ma do zaoferowania głównie upokorzenia, milczące bliźniaczki uciekają w eksplodujące neonowymi kolorami, oprószone słonecznym blaskiem fantazje o pisarskiej sławie, romantycznej miłości i basenach pełnych Pepsi-Coli. Ale podkręcona hormonami nastoletnia wyobraźnia June i Jennifer ma także mroczną stronę - podobnie jak ich podszyta rywalizacją więź.
Grupa początkujących filmowców udaje się do domu na odludziu w Teksasie, by nakręcić tam swój sekretny film. Starsi, ekscentryczni gospodarze, którzy wynajmują im posiadłość, szybko zaczynają się interesować swoimi gośćmi i wkrótce ich podejrzana ciekawość przybiera drastyczny obrót.
Tajna organizacja, na zlecenie bogatych klientów, oferuje usługę wszczepienia implantu do mózgu, który umożliwia zmuszenie człowieka do popełniania zabójstw na zlecenie.