Scroll down
Przegląd filmów krótkometrażowych

Najlepsze polskie 30-tki – zestaw III

O polskich krótkich metrażach jest coraz głośniej! Z każdym miesiącem przybywa nagród na najważniejszych festiwalach na całym świecie, a publiczność udowodnia, że chętnie ogląda krótkie produkcje na dużym ekranie.

Krótkie metraże z III zestawu po raz kolejny udowodnią, że czasem nawet mniej niż 30 minut wystarczy, żeby opowiedzieć historię, która zostanie z nami na zawsze!

OPIS FILMU

Najlepsze polskie 30-tki – zestaw III

FABUŁA

ATLAS

Marian Opania próbuje rozgryźć zagadkę Tomasza Kota w tej zabawnej, szalonej i wysmakowanej wizualnie opowieści z dużą dawką absurdu. Do nieco szalonego szpitala psychiatrycznego przyjęty zostaje tajemniczy pacjent – nie odzywa się do nikogo i całymi dniami stoi z rękami w górze. Poza pseudonimem  „Atlas” nie wiadomo o nim nic, a takie zagadki są intrygujące…

EUFORIA

Wywołująca na przemian łzy śmiechu i wzruszenia historia dwóch kobiet żyjących tą samą pasją: przygotowywaniem swoich pudli do psich pokazów piękności. Doświadczona hodowczyni wprowadza młodą dziewczynę w świat wystaw psów rasowych. Kobiety próbują się zaprzyjaźnić, pomimo panującej w tym środowisku bezwzględnej rywalizacji.

PARS PRO TOTO

Jerzy Radziwiłowicz jako Zdzisław Beksiński w poruszającym filmie o wyjątkowej przyjaźni, która rodzi się między młodą kobietą i samotnym mistrzem w jego ostatnich dniach. Po śmierci żony i jedynego syna starzejący się artysta, odcinając się od świata i ludzi, zamyka się w czterech ścianach i oddaje pracy. Jedynymi towarzyszami przeraźliwej samotności są nagrania bliskich, które mężczyzna ogląda podczas bezsennych nocy. Spoglądające ze wszystkich ścian postaci z jego obrazów to jedyni świadkowie twórczych zmagań. Kiedy choroba zmusi artystę do przyjęcia pomocy od równie jak on samotnej, młodej rehabilitantki, będzie to początek procesu, który obojgu da nadzieję.

WOLTA

Jak to jest dorastać w ramach jednej z najtrudniejszych dyscyplin sportowych? Poruszający dokument o grupie młodych konnych gimnastyczek, który stał się sensacją festiwalu w Sundance. Zuzia ma 12 lat i trenuje woltyżerkę. Ze względu na jej wiek i budowę podnoszą ją starsze, silniejsze koleżanki. Jest „górną”, czyli zwieńczeniem akrobatycznej piramidy. Kiedy rozpoczyna się nowy sezon, a razem z nim treningi, okazuje się, że figury z udziałem Zuzi nie mają już dawnej gracji i lekkości. Starsze zawodniczki przyznają, że dziewczynka urosła i nie dają już rady jej unieść. Staje się jasne, że jeśli Zuzia chce zostać w drużynie, będzie musiała znaleźć nową rolę w grupie.

REPERTUAR

ZWIASTUN cz. III